Opinie o PKP Intercity

Mam takie pytanie....czy picie alkoholu w pociągu intercity jest dozwolone? Jadę właśnie pociągiem Intercity Rejewski z Warszawy Wschodniej godz. 15.10 do Bydgoszcz Główna i panowie, pracownicy kolei, którzy też podróżują tym pociągiem zrobili sobie istny piknik...browarki, wódeczka, głośne rozmowy...Czy im wolno a tylko szaremu obywatelowi zwraca się uwagę i wstawia mandaty??

Pociag pkp intercity 5312 że stacji gdynia główna Kraków główny godzina 7.42 03.10.2022 hamski kierownik pociągu zachowuje się jak cham dlaczego tacy ludzie pracuje w tak szanowanej firmie myślę że zakład pracy wyciągnie konsekwencje od tego gnoja traktuje ludzi jak śmieci ma szczęście że trzymałem nerwy bo takbym zarobił zaraz w mordę co za Świnia

Absolutnie pod żadnym pozorem nie polecam konduktora, który bezpodstawnie chciał wypisać mi i znajomym karę za nie kupienie biletu w kasie, która swoją drogą była zamknięta. Zachowujecie się jakbym łaskę wam robił, że w ogóle chce kupić bilet.

Nie wiem kto wpadł na taki pomysł, ale podstawiać wagon z przedziałami dla 1 klasy to jakieś nieporozumienie. Po to płacę więcej za bilet żeby mieć większy komfort.

Zestaw wagonów Kolberg 25.09.22r, g.09:25 ( Olsztyn- Kraków) odwrotny w stosunku do kierunku jazdy wybranego miejsca. Utrudniona jazda "tyłem". Koszt zakupu biletu I klasy nie uwzględniał przymusowej zamiany kierunku jazdy. Miałem zaufanie do IC i proszę nie nadwyrężać go w przyszłości. Pozdrawiam Wiesław Szulborski tel. 515 233 724

Kraków Główny-Wrocław Główny, 8.26, 24/09/2022 Bałagan z numeracjami wagonów spowodował niemała frustrację wśród pasażerów, szczególnie tych z zagranicy, którzy nie rozumieli co się dzieje. Numeracja na wyświetlaczach wewnatrz pociagu zupełnie nie odpowiadała temu co było na boku każdego z wagonów. Natomiast najgorsza była reakcja konduktora który zwalał winę na pasażerów mówiac “A to pani/pan nie wiem gdzie pani/pan siedzi?” oraz impertynenckie “No to się nie dogadamy.” Gdyby nie pasażerowie mówiacy po angielsku zagraniczni podróżni pewnie nie dostaliby żadnej odpowiedzi ponieważ konduktor słowa po angielsku nie znał. Na pytanie gdzie znajdę wagon numer xx odpowiedź konduktora brzmiała: “Skoro to nie ten to pewnie gdzieś indziej.”

Na pociąg czekałam godzinę. \r\nOpóźnienia juz chyba na porządku dziennym. Przez opóźnienie opuściłam spotkanie na które byłam umówiona. \r\nNigdy nie skorzystam już z tej usługi transportu i szczerze odradzam każdemu.

Opłata pokładowa to żart. To że nie mogłyśmy kupić w kasie biletów (co nie było naszą winą, kolejki były bardzo długie) nie znaczy że trzeba doliczyć od każdej osoby po 20 zl! Bilet mial normalniej kosztować 20 zł-zaplacilysmy 60. Jestem zdegustowana. Czuje się okradziona.

Opłata pokładowa to nieśmieszny żart.

Wszystkie polaczenia spoznione. Dlugie kolejki nadworcach aby kupic bilet. Wiekszosc kas nieczynna. Brak klimatyzacji/ klimatyzacja zepsuta/wylaczona

26.08.22r jechałam pociągiem TLK Nida z Kielc do Warszawy.Poznałam konduktora,który okazał się wspaniałym człowiekiem.Lekarze i policjanci powinni uczyć się od tego Pana człowieczeństwa i empatii.

Nie polecam! Dziś upał 30st, intercity, trasa Poznań - Opole, nie działa klimatyzacja. Pociąg pełny, ludź przy ludzku, dosłownie nie ma czym oddychać. Konduktor raz przyszedł coś pościemniał, zamknął, otworzył i nic. I więcej się nie pojawił. Ponadto te opóźnionienia a później stanie bez sensu pociągu na stacji... Zero informacji

Trasa pociągu bardzo długa jak na Polskie realia bo ponad 13 godzin to sporo czasu w pociągu. Na odcinku do Wrocław główny opóźnienia to widzę jest regułą i norma co niestety skutkuje późniejszym opóźnieniem choć i tak częściowo nadrobionym ale bardziej rozchodzi się o sprzedaż biletów na podróż gdzie nie są zarezerwowane miejsca gdyż ludzie stoją na korytarzu po kilka godzin dodatkowo blokując wogole możliwość dojścia i skorzystania z toalety, a same toalety to jest po prostu jakieś nieporozumienie jeden wielki syf szkoda że nie mam zdjęć bo nie wpadłem na to aby zrobić. Podróż powrotną jeszcze gorzej pociąg ponownie od Wrocław główny do Dębica opóźniony, wagony stare na podróż w ciepły dzień na pełnym obłożeniu to jest nieporozumienie aby w wagonie wogole nie było klimatyzacji jak można takie wagony puszczać w tak długa podróż nie wspominając iż nawet jednego gniazdka w przedziale nie ma a jest tylko w toalecie która jest również jak wyżej SYF bród i smród. To była pierwsza tego typu moja wyprawa z rodziną PKP INTECITY Przemyślanin i napewno ostatnia każdemu będę odradzał i mówił jak PKP Intercity traktuje pasażerów. A dodatkowo płacenie za bilet 1 klasy jest okradaniem ludzi bo te warunki przejazdu nie zasługują nawet na miano 2 klasy.

Jestem załamany jechalem icc i po kilku godzinach z opóźnieniem 90 minutowym przesadzili wszystkich pasażerów do pksa gdzie intercity powinniśmy być 12 29 a aktualnie jest 14 15 i dalej jadę PKS kochamy IC Nw żart jakis

TLK Wyczółkowski paranoja ze sprzedażą biletów na wagony z miejscówką sprzedano bilety stojące i na dodatek na rowery bez pokrycia w wieszakach bareja się kłania Obsługa odmówiła włączenia klimatyzacji bo...jest i tak gorąco możecie sobie okna otworzyć Ludzie mdleli i mają składać pozwy przeciwko TLK bo wymieniali się adresem jako świadek Opóźnienie we Wrocławiu bo spóźniła się zmiana obsady składu Jaja normalnie Nigdy więcej koleją

Powinny zostać zorganizowane kursy polskiej obsłudze czeskich wagonów. Po czeskiej stronie wagy mają sprawną klimatyzację, działa nagłośnienie, są opisane rezerwacje miejsc obok każdego przedziału, jest papier toaletowy. A co się dzieje po podłączeniu tego wagonu do polskiej lokomotywy? NIC NIE DZIAŁA, a jak poszłam zgłosić konduktorowi że się dusimy bo oczywiście okna nieotwieralne, to bezradnie rozkłada ręce i mówi że zaraz coś spróbuje zrobić. Mija 1,5 godziny i... nic. Należy zauważyć że jadą osoby starsze, z małymi dziećmi czy że zwierzętami. Co mają zrobić te osoby? Wstyd, na prawdę jesteśmy dobrze nazywani Europą wschodnią

Dramat totalny dramat jak za komuny ludzie siedzą na kotytarzach

Pierwsza klasa ,papier wszystko przyjmie. Syf i nigdy więcej.Ludzie tu siedzą na podłodze sami uwłaczają sobie godności Płacić ciężko zarobione pieniądze i siedź k..na podłodze. Kpina pkp

nie miła obsługa konduktor mówił obraźliwie gówno nie pociąg

bez przekonania, może z przekory, wniosłem do Ministra Infrastruktury o odwołanie w całości całego zarządu - łącznie z prezesem -. Pociąg odjeżdżający z Krakowa o godz. 19.04, mimo wcześniejszego podstawienia odjeżdża zawsze z pół godzinnym opóźnieniem. Podobno czeka na pociąg z Zakopanego / podobno . Takie jest fantastyczne IC, bez żadnej konkurencji